Jak osiągnąć pełnię kobiecości?

Jak osiągnąć pełnię kobiecości?

Litania loretańska to właśnie taki zbiór najpiękniejszych komplementów, wypowiadanych do Maryi na przestrzeni wieków. Litania ta powstała prawdopodobnie w XII wieku we Francji. To były czasy rycerstwa, kiedy każdy rycerz miał swoją damę serca, dla czci i chwały której walczył, dla której także pisał piękne pieśni i poezje pochwalne, pełne porównań i komplementów.

Oprócz tych, którzy mieli damy swojego serca, byli i tacy, którzy swoje rycerstwo i serce oddali Maryi i dla Niej komponowali najpiękniejsze pieśni. Z tych pieśni z czasem powstał zbiór wezwań nazywany litanią. Litania loretańska zawdzięcza swoją nazwę małemu włoskiemu miasteczku Loreto, w którym Maryja była czczona w sposób szczególny. Wierzono, że w Loreto znajduje się
Jej dom, który został przeniesiony z samego Nazaretu.

Dziś tą litanią modlimy się szczególnie w maju, wyśpiewując piękno Maryi, Jej niesamowity blask świętości i przeróżne cechy charakteru. Możemy powiedzieć, że są to komplementy skierowane do pięknej Kobiety, która całe swoje życie oddała Bogu.

Święty Jan Paweł II, mówiąc o Matce Boga, stwierdził, że pełnia łaski, która została udzielona Maryi z Nazaretu, oznacza „pełnię doskonałości tego, co kobiece” (por. Mulieris dignitatem 5).
Z tego właśnie powodu każda z nas może bez lęku przeglądać się w kobiecości Maryi i zauważyć, że w tych komplementach możemy odkrywać cząstkę prawdy o nas samych. Dlaczego możemy to czynić? Bo Maryja jest taka jak ja i taka jak ty! Wpatrując się w Jej piękno i w nas rodzi się pragnienie: Maryjo, chcę być taka jak Ty!

Litania loretańska ma 53 wezwania. W rozważaniach zostały one przyporządkowane do 31 dni maja. Tak więc każdego dnia będziesz mogła „przejrzeć się” w jednym, dwóch lub trzech komplementach, którymi obdarzamy Maryję, aby poznawać Ją, a jednocześnie stawać się coraz bardziej do Niej podobną.

Każdy z tych 31 dni miesiąca to będzie wspaniała przygoda codziennego odkrywania poszczególnych wezwań Litanii loretańskiej oraz różnych cech kobiecości. Przyjrzymy się, jak Maryja ją przeżywała i jak my dziś możemy ją w sobie rozwijać i pielęgnować.

Życzę sobie i Wam, abyśmy mogły tak rozkwitać w pięknie kobiecości otrzymanym od Boga jak majowe ogrody!