22 listopada Kościół wspomina św. Cecylię – jedną z najpopularniejszych świętych męczennic początków chrześcijaństwa, patronkę muzyki kościelnej, chórzystów, lutników, muzyków, organistów oraz zespołów wokalno-muzycznych. Patronat nad muzyką kościelną przypisano jej co prawda dopiero pod koniec średniowiecza, co wiązało się z błędnym odczytaniem znaczenia antyfony w oficjum brewiarzowym – przez mylne odczytanie antyfony przypisano św. Cecylii grę na organach. Mimo to powstało wiele stowarzyszeń i grup cecyliańskich, które przyczyniły się do odnowienia muzyki liturgicznej. Istnieje również szereg wizerunków świętej, na których ukazywana jest podczas gry na organach, cytrze, harfie, lutni lub innych instrumentach. Prawdopodobne jest jednak, że Cecylia grała na jakimś instrumencie, gdyż ówczesne kobiety rzymskie często kształciły się w grze na harfie.

 Do dzisiaj św. Cecylia czczona jest jako patronka muzyki. Jej imieniem nazywane są chóry, zespoły muzyczne, a nawet akademie. Przykładem może być jedno z najstarszych konserwatoriów w świecie powstałe w 1585 roku: Akademia Muzyczna św. Cecylii w Rzymie (Accademia Nazionale di Santa Cecilia). Przy Bazylice św. Franciszka w Krakowie działa od 1923 roku męski Chór Cecyliański, założony przez włoskiego franciszkanina Bernardino Rizziego. Mianem Cecyliady określane są z kolei liczne festiwale i przeglądy muzyki kościelnej, chórów, pieśni religijnych, odbywające się w różnych miejscowościach. Z okazji święta swojej patronki zwyczajowo muzycy, chóry i zespoły kościelne przygotowują specjalne koncerty, które są okazją do prezentacji twórczości oraz do wspólnej modlitwy.

Wspomnienie św. Cecylii to również zachęta dla każdego, aby zbliżać się do Boga poprzez muzykę. Jak to zrobić?
Zachęcamy do lektury najnowszego 👉bloga